Historia jest taka, że żigolo poznaje podczas przejażdzki samochodowej młodą dziewczynę. Zaprasza ją na wieczór. I tyle. Następnie rozwiniecie tej opowieści jest przedstawione z perspektywy faceta, babki, jakiegoś naukowca (?) oraz portiera. Generalnie nudny, nie wiele się dzieje, fabuła ciekawa, ale nie wciągająca....
więcej