Rodzina Gardnerów niedawno odziedziczyła niewielką posiadłość niedaleko Arkham w Massachusetts i zdecydowała się porzucić życie w mieście na rzecz wiejskich uroków i wyzwań. Głowa rodu, Nathan (Nicolas Cage), próbuje swoich sił w ogrodnictwie, ale póki co jego starania przynoszą mizerne rezultaty. Wszystko to zmienia się pewnego wieczoru, gdy na farmie rozbija się niewielki, emanujący fioletowo-różowym światłem meteoryt. Zanim zgaśnie, przyniesione przez niego substancje zdążą przeniknąć do gleby i lokalnych wód. Ich efektem będą początkowo nad wyraz obfite plony. Wkrótce jednak okaże się, że konsekwencje kosmicznej katastrofy są dużo bardziej złożone, a Gardnerowie muszą stawić czoła zjawiskom, których zrozumienie wymyka się ludzkiemu postrzeganiu rzeczywistości.
Przeciętna (na swój pokręcony sposób) amerykańska rodzinka przenosi się do odziedziczonego gospodarstwa w Nowej Anglii. Głowa rodziny hoduje alpaki, córka słucha metalu i zaczytuje się w kieszonkowym wydaniu "Necronomiconu", starszy syn popala trawkę po kątach, a młodszy szuka rozrywki, wgapiając się w studnię. Jedyną normalną osobą wydaje się tutaj Theresa. Już wkrótce nie będzie to miało jednak większego znaczenia. Pewnej nocy w trawnik przed domem uderza meteoryt. Mieni się on dziwnymi kolorami, strasznie cuchnie i wzbudza spore zainteresowanie. Już następnego dnia zupełnie znika. Roztapia się w ziemi i zaczyna wpływać na wszystkie okoliczny organizmy - w tym na rodzinę Gardnerów. Elektronika wariuje, czasoprzestrzeń wygina się pod niewłaściwymi kątami, młody zaprzyjaźnia się z kimś mieszkającym w studni, a zwierzęta szaleją i ulegają mutacjom. Rodzinne napięcia narastają, a kolejne dziwne wydarzenia zaczynają być coraz bardziej niepokojące i makabryczne. Gardnerowie stają w obliczu tajemniczej i potężnej siły, z którą nie sposób walczyć. Kolor nie z tego świata może i jest po prostu fioletowy, ale przynosi ze sobą rzeczy obmierzłe, obrzydliwe, plugawe i wynaturzone.
Rodzina Gardnerów przenosi się na odległą wieś Nowej Anglii, aby uciec od zgiełku XXI wieku. Są zajęci odnajdywaniem się w nowej rzeczywistości, kiedy niespodziewanie meteoryt uderza w ich ogródek. Tajemniczy, emanujący fioletowo-różowym światłem kamień zdaje się wtapiać w ziemię i mieć dziwne właściwości. Ku swojemu zaskoczeniu rodzina odkrywa, że ta obca siła stopniowo mutuje każdą formę życia, z którą się styka – w tym też ich samych.