Zgadzam się w pełni, niesamowicie klimatyczny, dobra gra aktorska, jest zbrodnia, tajemniczość, realia życia w rezerwacie autochtonów. Jak na razie, znakomicie się zapowiada.
No nie żebym się czepiał... Dopiero ósma minuta filmu, a policjant przed wejściem do pokoju motelowego i podczas jego rekonesansu ma za każdym razem inaczej pomalowane kąciki oczu... Mhmmm...